Ibasso kontynuuje odświeżanie portfolio również w niższych progach cenowych i tak po niemal roku od pierwszych zapowiedzi w końcu zmaterializował się DX120. Urządzenie tańsze, uboższe w funkcjonalność oraz wyraźnie mniejsze od krewniaków z wyższymi numerkami, a więc wydawało by się oferujące również niższą jakość dźwięku. Nic bardziej mylnego. Bohater recenzji jest idealnym przykładem że pieniądze nie grają. Jako że u Ibasso zmiany dźwiękowe wraz ze zmianami oprogramowania to nie nowość, zaznaczam że urządzenie testowałem na oprogramowaniu z numerkiem V2.0.0 Wygląd i budowa: Wraz z odtwarzaczem w niedużym pudełku znajdziemy: - kabelek do wygrzewania wyjścia słuchawkowego - kabel USB - kod zniżkowy do wykorzystania w sklepie hdtracks.com - przejściówka z mini jack na coaxial - ochronna szybka do naklejenia na plecki, z przodu naklejona jest już fabrycznie - silikonowe etui, a w zasadzie bumper ponieważ nie chroni ani plecków ani ekranu. Wygląd całkowicie nowato...
Audiofilia Nervosa - niepokój wynikający z niekończącej się próby uzyskania najwyższej wydajności z własnego systemu stereo za pomocą najnowocześniejszych komponentów, kabli i użycia pewnych "ulepszeń". Głownym celem jest maksymalne docenienie muzyki jednak jest to pewna forma obsesji na punkcie elektroniki.